My wolnościowcy – mamy z demokracją ciągły problem; jak przy jej regułach przestać przegrywać walkę o normalność z drugą częścią społeczeństwa – tą o wypaczonej socjalizmem mentalności? Możemy oczywiście „czekając na Godota” długo debatować nad tym pytaniem i dalej pięknie różnić się między sobą, bijąc pianę w ustach przy pryncypialnych sporach. Jednak – niezależnie od wszystkiego – może warto byłoby w międzyczasie zrobić też kilka małych acz konkretnych kroków w tzw. pracy u podstaw – tej nad świadomością bliźnich omamianych państwowym rozdawnictwem. Bo może nieprawdą jest, że wszyscy „z tamtej strony mocy” są definitywnie zdemoralizowani, oporni, niereformowalni i przez to całkowicie dla nas straceni?

Postanowiliśmy z grupą przyjaciół na północnym Mazowszu (Stowarzyszenie Wolni Obywatele – Oddział w Ciechanowie) taki krok uczynić w postaci zachęty, skierowanej do młodych – zachęty do samodzielnego drążenia ekonomii z wykorzystaniem najlepszych jej źródeł wiedzy. Wszak w młodzieży nadzieja, ale nie liczmy tylko na sam efekt zmiany pokoleniowej. Stawiajmy najpierw na dobrą ich edukację! Opracowaliśmy specjalny projekt, do którego zaprosiliśmy lokalną uczelnię oraz przedsiębiorców. Do projektu przystąpili uczniowie szkół średnich w liczbie ponad 160. z 30-tu szkół z 10-ciu okolicznych powiatów. Na czym dokładnie nasza inicjatywa polegała opowiadają zamieszczone niżej filmy – Zapraszam do ich obejrzenia;

Audycja w Katolickim Radiu Diecezji Płockiej.