Kto szuka prawdy, nie powinien liczyć głosów… (Gottfried Wilhelm Leibniz)

Tło strona główna

Kategoria: Społeczeństwo Strona 1 z 3

Została nam tylko ulica… reszta środków kompletnie zawiodła

Nagranie z 24.08 2024r. opublikowane na kanale Pafere Youtube na temat: 1) Czy europosłowie oraz krajowi parlamentarzyści naprawdę reprezentują nasze interesy? 2) Jak ma zachowywać się poseł? 4) jakim zagrożeniem jest dla nas Zielony Ład oraz EPBD? 5) Podatek ETS2 i wymagania termomodernizacyjne będą wielu z nas rujnować.

Tkwimy w neofeudalizmie, czyli nowe wystąpienie na kanale PAFERE

Zapraszam do komentowania. Proszę o udostępnianie linku. Pozdrawiam

Czy urzędowe ustalanie cen ma sens?

Tu możecie Państwo obejrzeć moją odpowiedź na pytanie postawione w tytule. Film został nagrany według mojego pomysłu jako krótki wykład w ramach cyklu „Akademia PAFERE” ( dla Fundacji PAFERE im. Jana M. Małka)

NBP był i będzie polityczny

Walka z inflacją

Film nakręcony dla TV Trwam, w którym wystąpiłem obok Jakuba Wozinskiego i Jana M. Fijora.

Odpowiadałem na pytania widzów

Dzisiaj odpowiadałem na pytania i komentarze widzów poprzedniego odcinka. Tym razem było o tym, że puka do nas znowu pan Balcerowicz, o tym, czym się różni społeczna gospodarka rynkowa od normalnej, o wykształceniu M. Morawieckiego i o cynizmie polityków, o tym, że ludzie mogą zgodnie koegzystować dopóki politycy nie mają jakiegoś interesu do ugrania itp.

Inflacja to sposób okradania obywateli

Pod koniec kwietnia br. tłumaczyłem czytelnikom tygodnika „Niedziela”, czym naprawdę jest inflacja. W numerze 15-16/2020  tegoż pisma, a ściślej w jego comiesięcznym dodatku „Europa Christi” ukazał się mój artykuł, który tutaj prezentuję. Na dole pod artykułem znajdziecie link do elektronicznej wersji wspomnianego numeru tygodnika – życzę owocnej lektury… 

Bierzmy się za konkrety! Krok pierwszy – dobra edukacja

My wolnościowcy – mamy z demokracją ciągły problem; jak przy jej regułach przestać przegrywać walkę o normalność z drugą częścią społeczeństwa – tą o wypaczonej socjalizmem mentalności? Możemy oczywiście „czekając na Godota” długo debatować nad tym pytaniem i dalej pięknie różnić się między sobą, bijąc pianę w ustach przy pryncypialnych sporach. Jednak – niezależnie od wszystkiego – może warto byłoby w międzyczasie zrobić też kilka małych acz konkretnych kroków w tzw. pracy u podstaw – tej nad świadomością bliźnich omamianych państwowym rozdawnictwem. Bo może nieprawdą jest, że wszyscy „z tamtej strony mocy” są definitywnie zdemoralizowani, oporni, niereformowalni i przez to całkowicie dla nas straceni?

Spotkanie ze Stefanem Oleszczukiem, legendarnym burmistrzem z Kamienia Pomorskiego

7 września br. na moje zaproszenie przybył do Ciechanowa Stefan Oleszczuk – obecnie prezes Stowarzyszenia „Wolni Obywatele”, postać popularna w latach 90-tych jako niezwykle skuteczny burmistrz Kamienia Pomorskiego (1990-1994). Pokazał wówczas – w trudnych warunkach początków transformacji ustrojowej i powszechnych przyzwyczajeń do państwa opiekuńczego – że można na szczeblu gminy skutecznie wdrożyć gospodarkę wolnorynkową. Więcej pisałem o jego osobie i dokonaniach w poprzednim artykule tutaj. Tymczasem zamieszczam ukończoną aktualnie relację filmową ze spotkania dyskusyjnego, jakie odbyło się tego wieczoru z udziałem mojego gościa w siedzibie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. Zorganizowane pod egidą Ciechanowskiego Klubu Tygodnika „Najwyższy Czas!” oraz Stowarzyszenia „Wolni Obywatele” (stanowiło zarazem inaugurację Oddziału „Wolnych Obywateli” w Ciechanowie). Temat spotkania – „Czy potrzebna nam reforma samorządowa – o co chodzi Wolnym Obywatelom?..”

Był sobie Burmistrz…

Generalnie model funkcjonowania państwa i społeczeństwa w większości krajów wygląda następująco; władza ściąga znaczną część środków od społeczeństwa w postaci różnie nazwanych danin, a następnie decyduje na co je przeznaczy. Bo podobno to władza wie najlepiej, co obywatelom jest potrzebne i przez swoich funkcjonariuszy wytycza jedynie słuszne kierunki rozwoju. W związku z tym większość prawa jest tworzona „na górze”, a następnie podawana do wykonania „dołom”. Taki system jest uważany za… normalny. Jedynie nieliczne kraje postanowiły być „nienormalne” i ów model odwrócić – umożliwiając realne bezpośrednie wpływanie na większość prawa zwykłym ludziom z gmin oraz regionów i pozostawiając środki przede wszystkim w rękach tych, którzy je wypracowali – w myśl zasady, że to ludzie „na dole” sami wiedzą, co jest najpotrzebniejsze im i obok nich.

Strona 1 z 3

Oparte na WordPress & Theme by Anders Norén